BUDOWA RUSZYŁA
Dostaliśmy pozwolenie na budowę domu i wjazdu na działkę.
Kierownik budowy wymyślił, że skoro za koparkę mamy na bardzo korzystnych warunkach to niech ściągnie humus z całej działki, bo i tak będzie trzeba większośc terenu podnieść to się później przysypie tym humusem to co się nawiezie :D. Przez to nie ma za bardzo jak wjechać na działkę bo jest za stromo :/.
Wjazd na działkę
Dziura w ziemi
Do działki mamy już doprowadzony prąd, ale okazało się, że w trakcie występowania o pozwolenie na budowę nie wystąpiliśmy o warunki przyłączenia na prąd budowlany- i znowu trzeba trochę czekać (mam nadziejęże krótko :D)